Na nowy rok: Jego drogi i sposoby

Chwila z Biblią

Jego drogi i sposoby Księga Wyjścia 16 (cały rozdział)

Kontekst:

Izraelici właśnie opuścili Egipt, przekroczyli Morze Czerwone i zmierzają w stronę Ziemi Obiecanej. Od miesięcy znajdują się na pustyni. Niedawno doświadczyli jednego z najbardziej zadziwiających cudów – rozstąpienia się wód Morza Czerwonego (Księga Wyjścia 14:26-31). Bóg cudownie zapewnił im wodę zdatną do picia (Księga Wyjścia 15:22-27). Wcześniej ledwo co uszli z życiem przed Egipcjanami, przed którymi ocalił ich Bóg. Mimo to zaczynają narzekać na coraz bardziej widoczny brak jedzenia. Najprawdopodobniej Izraelici zużyli już swoje zapasy (przaśny chleb i inny prowiant), w który zaopatrzyli się przed wyjściem z Egiptu.

Treść w telegraficznym skrócie:

Izraelici narzekają, że są zmuszeni przebywać na pustyni, gdzie doskwiera im brak pożywienia. Roztaczają przed sobą wizje śmierci głodowej. Swoje skargi zanoszą do Mojżesza. Ten przynosi sprawę Bogu, a On zapewnia pokarm w dwóch postaciach – manny o poranku i przepiórek wieczorem.  

Najważniejsze informacje:

Lud znajduje się na pustyni, gdzie brakuje możliwości uzupełnienia zapasów jedzenia, lub w ogóle nie ma takiej sposobności. Cała społeczność liczy sobie około dwóch milionów ludzi, a więc potrzeba dużej ilości jedzenia, by wszystkich wyżywić (W Księdze Liczb 1:46 Mojżesz wspomina o 603 550 mężczyznach zdolnych do walki i dlatego przyjmuje się, że wszystkich ludzi było około dwa miliony).

Skala cudu:

Dwa omery (około 8 litrów) manny na głowę, czyli 16 milionów litrów manny dziennie i 32 milionów litrów przed Sabatem – innymi słowy, olbrzymie ilości manny.

Przepiórka to gatunek ptaka wielkości małej kury. Analizowane wersety nie mówią jak wiele ptaków składało się na pożywienie Izraelitów, ale niewątpliwie ów cud wymagał rozmnożenia pokarmu, aby nakarmić dwa miliony osób.

Dwa rodzaje cudu: ponadnaturalne wydarzenie, którego wynikiem był ponadnaturalny pokarm (Bóg nakazał przechowywanie jednego omeru manny, aby przyszłe pokolenia wiedziały, jakim chlebem Bóg karmił swój lud – wers 32)

ponadnaturalne wydarzenie wykorzystujące naturalnie istniejące zasoby – przepiórki

Kilka rozważań na temat fragmentu:

Izraelici

Skupiają się na tym, co negatywne – są defetystami. Zachowują się tak, jak na początku misji Mojżesza jeszcze w Egipcie – nic się nie zmieniło i niczego się nie nauczyli. Wciąż ich cielesność góruje nad duchowością. Większe zaufanie pokładają w to, czego już doświadczyli i co znają, aniżeli w rozwiązania płynące od Boga. Ktoś kiedyś powiedział, że łatwiej było Izraelitom wyprowadzić z Egiptu, niż Egipt z serc i umysłów Izraelitów. Czy ma prawo zaskakiwać ich niezmieniona postawa i kurczowe trzymanie się ograniczonych, ludzkich pomysłów na życie i to pomimo doświadczenia wielu cudów jeszcze w Egipcie, rozstąpienia się wód Morza Czerwonego, oczyszczenia wody – jakże spektakularnych wydarzeń? Czy i my nie zachowujemy się podobnie?

Boża odpowiedź na potrzeby Izraelitów:

Manna nie była bez smaku – przypominała placek z miodem. Wierzę, że nie był to przypadek i oprócz miodowej nuty uprzyjemniającej jedzenie, manna wskazywała na to, co czekało lud Izraela tj. kraina opływająca w mleko i miód (Wyjścia 33:3), a więc Ziemia Obiecana. Ponadto manna była nazywana przez Boga „chlebem z nieba” (wers 4), a więc profetycznie wskazywała na Jezusa, który o sobie mówił „prawdziwy chleb z nieba” (Jana 6:32).

Boże zaopatrzenie było przewidziane jedynie na jeden dzień. Każdego dnia Izraelici mieli zbierać 8 litrów manny z wyjątkiem dnia przed Sabatem, bo wtedy należało zbierać ilość mającą wystarczyć na dwa dni. Jeśli ktoś był nieposłuszny temu nakazowi, zbierając więcej niż potrzeba, wtedy błogosławieństwo stawało się przekleństwem i manna zmieniała się w śmierdzące siedlisko robactwa.

Wybrane kluczowe myśli wynikające z tego fragmentu:

1) Pamiętaj o Bożej obecności i Jego cudach, które miały miejsce w przeszłości.

Jest to niesłychanie ważne, aby pamiętać o cudownych ingerencjach Boga w nasze życie. Utrwalajmy pamięć o tych wydarzeniach nie tylko, by budować i zachęcać samych siebie, ale także, by dbać o przyszłe pokolenia. Mojżesz umieścił omer manny w słoju, aby przyszłe pokolenia miały dowód na to, że Bóg jest Bogiem zaopatrzenia i wielkich cudów.

„Tylko uważaj i pilnie strzeż swojej duszy, abyś nie zapomniał tych spraw, które widziałeś na własne oczy, aby nie dostąpiły one od twojego serca, póki żyjesz. Zapoznawaj raczej z nimi swoich synów i wnuków.” (Powtórzonego Prawa 3:19, PŚSiNP)*

2) Codziennie przychodź do Niego po świeży pokarm.

Relacja z Bogiem musi być codzienna. Nie możemy odłożyć obecności Bożej na czarną godzinę – budzimy się rano, by stawić czoła nowemu dniu i na nowo wołamy do Niego o pomoc i błogosławieństwo – dzięki temu mamy do czynienia z relacją pełną dynamiki a nie przyzwyczajenia, rutyny i znudzenia.  Codziennie jesteśmy od Niego zależni. Wzorem do naśladowania są słowa Jezusa uczącego nas modlitwy z Mateusza 6:11 „Daj nam dziś naszego powszedniego chleba”.

3) Nasze obecne doświadczenia ukierunkowują nas ku przyszłości.

„Zdążam do celu, do nagrody, która łączy się z pochodzącym z góry Bożym powołaniem w Chrystusie Jezusie.” (Filipian 3:14, PŚSiNP)

Naszym zadaniem jest zdobywanie nowych obszarów, czerpiąc z naszych doświadczeń z przeszłości oraz duchowego pokarmu, który codziennie otrzymujemy.

*Cytaty biblijne pochodzą z Pisma Świętego Starego i Nowego Przymierza, wydanego przez Ewangeliczny Instytut Biblijny, Poznań 2016

Dodaj komentarz